Przyszedł czas na pierwsze polowanie Themy. Jej ojciec
uważał że pierwsze polowanie to pierwszy krok do usamodzielnienia się założenia
rodziny. Thema nie chciała by jej mąż był z nią spokrewniony genetycznie więc
ojciec uważał że powinna poszukać męża w innym stadzie. Kiedy Thema podeszła do
stada gazeli usłyszała głośne mlaskanie. Gazele również usłyszały irytujący
dźwięk i uciekły. Thema była wściekła i poszła do miejsca z którego dochodził
dźwięk. Na miejscu leżał lew który kończył konsumować swój posiłek. Głodna
Thema zapytała lwa.
-KoÅ› ty i co robisz na mojej ziemi?
- Jestem Kiwa i jestem królem stada Acacialands. A ty?
- Jestem Thema księżniczka Lwiej Ziemi!
- Odnoszę wrażenie że jesteś trochę zdenerwowana.
- Bo spłoszyłeś mi obiad tym swoim mlaskaniem!
- Przykro mi nie wiedziaÅ‚em…
-Rrrrrrrrrr- warknęła zezłoszczona lwica i poszła jeszcze
raz zapolować na gazele.
Nie mogła w końcu wrócić do domu bez obiadu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz