piÄ…tek, 28 czerwca 2013

Pożegnanie z Lwią Skałą-część druga

 


 Zaraz po opuszczeniu Lwiej SkaÅ‚y Thema udaÅ‚a siÄ™ na poszukiwanie stada Kiwy. Po paru godzinach znalazÅ‚a go. Zdyszana od biegania lwica podeszÅ‚a do Kiwy.
- Cześć!
-Cześć wiedziałem że wrócisz.
-Jak to wiedziałeś?
- Chciałaś nauczyć się polować co nie?
- Tak ale to kiedy indziej.
- To czemu zawdzięczam twoją wizytę?
- Chciałam się ciebie zapytać czy przyjął byś mnie do stada?
- Z ogromną przyjemnością księżniczko.
- Dzięki ale nie mów już tak do mnie mam na imię Thema.
- Dobrze Thema. Pozwolę ci zostać w moim stadzie ale mam pytanie...
- Skoro byłeś dla mnie taki miły to z przyjemnością ci na nie odpowiem.- uśmiechnęła się lwica.
- Chciałem cię zapytać czy zostaniesz ze mną jako moja królowa? Zgadzasz się?
- Tak oczywiście że się zgadzam! Tyle razy mi pomogłeś i okazałeś serce więc nie mogła bym ci odmówić Kiwo.
- Cudownie! I wybacz mi proszÄ™ że nie raz z ciebie żartowaÅ‚em, po prostu nie umiaÅ‚em wyrazić do ciebie  mojego uczucia.
- To zrozumiałe lwy często tak robią wybaczam ci!
I młoda para po wędrowała do swojego stada... Thema już nigdy więcej nie zobaczyła braci ani rodziców. Mimo to była bardzo szczęśliwa u boku swojego męża Kiwy. W krótkim czasie nauczyła się też znakomicie polować o czym zawsze marzyła. Szkoda że jej ojciec tego nie widział z pewnością był by z niej dumny.
-

1 komentarz:

  1. Jeśli chcecie czytać o dalszych losach księżniczki Themy to tu macie link do bloga: http://klstoryt.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń